Aktualności

Zatrzymali włamywacza i odzyskali skradziony sprzęt

Data publikacji 25.02.2015

Policjanci zwalczający przestępczość przeciwko mieniu zatrzymali 21-latka, który jest podejrzany o włamania do domów na terenie Elbląga. Do policyjnego aresztu trafił także 57-letni paser, który pomagał spieniężyć skradzione fanty. Funkcjonariusze odzyskali skradzione elektronarzędzia pochodzące z przestępstw. Wszystko o wartości ponad 5 tys. zł wróci do właścicieli. Zatrzymani mężczyźni byli wcześniej karani za podobne czyny. Za kradzież z włamaniem grozi kara do 10 lat więzienia, natomiast za

21-letniego Krystiana W. policjanci zatrzymali wczoraj około godziny 21. na terenie miasta. Mężczyzna tego samego dnia włamał się do domku jednorodzinnego przy ulicy Garnizonowej. Wszedł tam wyważając okno balkonowe. Włamanie miało miejsce do południa, pod nieobecność domowników. Pokrzywdzeni byli w tym czasie w pracy, a sąsiedzi nic nie słyszeli i nic nie widzieli. Złodziej zabrał złotą biżuterię, telefon komórkowy i lornetkę. Wszystko o wartości 2 tys. zł. Po kilku godzinach od włamania policjanci byli już na tropie złodzieja. Jak się okazało typowania były prawidłowe. Krystian W. w przeszłości był już karany za podobne czyny. Podczas przesłuchania przyznał się również do włamania na ulicy Niskiej, które miało miejsce z 21 na 22 lutego br. Tam sforsował drzwi z roletą antywłamaniową i dostał się do pomieszczeń magazynowych jednej z firm. Ukradł szlifierkę kątową, młotowiertarkę oraz wkrętarki akumulatorowe. Wszystko o łącznej wartości ponad 5 tys. zł. Policjanci odzyskali sprzęt w jednym z lombardów, ale też zatrzymali tzw. „słupa”, czyli mężczyznę, który za symboliczne wręcz pieniądze sprzedał wszystko w lombardzie. Symboliczne, bo za 60 zł, które w całości oddał złodziejowi. Za tą czynność dostał od swojego „zleceniodawcy” 10zł, które przeznaczył na alkohol. 57-letni Wiesław O. odpowie za paserstwo. Grozi mu kara do 5 lat wiezienia. W jego mieszkaniu policjanci zabezpieczyli część skradzionych rzeczy. 21-letni Krystian W. odpowie teraz przed sądem. Grozi mu kara do 10 lat więzienia. Policjanci będą też sprawdzać czy zatrzymany nie ma na swoim koncie innych, podobnych włamań, które miały miejsce na terenie Elbląga. Funkcjonariusze nie wykluczają kolejnych zatrzymań w tej sprawie.

Powrót na górę strony